środa, 18 stycznia 2012

Grzegorz.K - Powraca xD

   W 2012 powracam xD Póki co jest to jedyny post w nowym, lepszym roku ; ) Fajnie by było pobić rekord ilości postów z roku 2010 mimo to, że nie pisałem wtedy od Stycznia ; P Jeśli tylko nie będzie mi brakować czasu to pokuszę się o minimum 40 postów ; ) Dlaczego dziś piszę? Są dwa powody :
  • Pierwszy dla, którego już powinienem napisać tutaj wcześniej - odnośnie wspomnień xD
  • Drugim natomiast jest moje dziwne zachowanie zaraz po powrocie do domu ze szkoły ;DDD
  • Trzecia sprawa, która właśnie teraz mi przyszła do głowy to Nasza Grupa Streetowa ;)
   Zacznę od drugiego odnośnika niczym Abradab w piosence "Rapowe Ziarno" - "Bo zawsze chciałem zacząć od środka" ;D Oraz dlatego, że to jest świeże i zaraz zapomnę co chciałem napisać xD Kiedy wchodziłem do bloku leciała na IPodzie nutka "Jessie J - Do It Like A Dude" i zaraz jak wszedłem do mieszkania zdjąłem tylko kurtkę, powiesiłem na wieszaku i zacząłem tańczyć w przedpokoju przed lustrem ;D Zrobiłem tak pewnie dlatego, że dawno nie słuchałem tej piosenki, a jest świetna do tego znam ją na pamięć, każdy beat czy inny dźwięk oraz większość słów ;P Pierwszy raz tak zrobiłem, ale szczerze bardzo mi to się spodobało i nawet mi to wychodziło ;)

   Odnośnie wspomnień to inspiracją była Sylwia.R, która jakiś czas temu na swoją tablicę na FB wrzuciła stare zdjęcia z Sobotniego Practisu  w Marengo jeszcze z przed wakacji 2011 ; ) Jakie ja tam miałem krótkie włoski i wgl. taki inny Grześ ; P O ile dobrze pamiętam to było jeszcze przed IV Festiwalem Marengo sądząc po układach jakie ćwiczyliśmy wtedy, a widać niektóre ruchy z danych choreografii xD Na samym końcu posta wrzucę jakieś foicsławy ;D:D:D

   Grupa Streetowa, o której o dziwo jeszcze nie pisałem, a stworzyliśmy ją we Wrześniu xD Nazywamy się Y.W.F (Young, Wild, Free). Nazwę wymyśliliśmy niedawno, chyba na koło Listopada, a może i później, ale mniejsza z tym xD Jakoś tak wyszło, że Mr. Element dał taką propozycję i większość osób nie miała nic przeciwko ; P Na początku ta nazwa mi się wydawała śmieszna, ale skrót mi się podobał od samego początku xD W sumie to już się przyzwyczaiłem ; ) Prawda jest taka, że nie zrobiliśmy prawie nic w kierunku rozwoju grupy do końca roku 2011... Coś tam było, ale szczerze to chyba jeden układ i to nie dopracowany, nieskończony, a do tego nie potrafiła go ponad połowa członków grupy. Cieszę się, że wraz z rozpoczęciem nowego roku zaczęliśmy działać ;) Coś robimy, a to jest sukces co prawda nie wielki, ale jest ;P Teraz może być już tylko lepiej ; ) Wybieramy się  prawdopodobnie na zawody World Dance w Sosnowcu (Rok temu odbywały się pod koniec marca o ile dobrze pamiętam) Wypadało by się dobrze przygotować xD

   Mam kilka bardzo ciekawych postanowień nowo rocznych i muszę je wszystkie wykonać, ale o tym póki co nie będę pisać, ale również nie obiecuje, że na 100% będę o nich pisał, ale kto wie? Nigdy nie wiadomo co mi się stanie ;P Teraz lecę spać bo jeszcze nie odespałem po 100-Dniówce ;D

Fotos by: Sylwia.R
 Sala 022


 Foto by: Sylwia.R
Sala 111  


  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz